piątek, 15 listopada 2013

Vintage Glamour


Dziś chciałabym przenieść Was w klimat lat 20-30. To czas zmysłowych makijaży i szalonej zabawy, rodem z filmu The Great Gatsby . To najsilniejszy trend nadchodzącego karnawału!
Do stworzenia tego retro looku posłużyła mi nowa, zimowa kolekcja, marki Artdeco- Vintage Glamour. Mój makijaż to idealna propozycja dla Pań, lubiących migoczące blaskiem cienie i  nasycone kolorem usta.
Kolekcja Artdeco, tak jak miniona dekada jest kwintesencją kobiecości i luksusu. Piękne opakowania, dające poczucie wyjątkowości ich posiadaczce oraz produkty wysokiej jakości!
W skład świątecznej kolekcji wchodzą: czerwona pomadka, elegancka maskara i  cienie które możemy stosować jako rozświetlacz na szczyty kości policzkowych  oraz róż do policzków, który posiada idealną kombinację trzech pastelowych odcieni o subtelnym połysku. Możemy odnaleźć też, jedwabisty puder prasowany  zapewniający transparentne wykończenie makijażu, podkreślone subtelnym blaskiem. W kolekcji Vintage Glamour znajdujemy również eyeliner z mnóstwem złotych drobinek- takim zestawem stworzycie makijaż, który zabierze Was w niezapomnianą podróż do pełnego blasku świata retro.



Zapraszam więc na krok po kroku do tego makijażu. Mam nadzieję, że Was zainspiruje do własnego wykonania...to co? Zaczynamy !?


 1.Powiekę pokrywam bazą p[od cienie. Na zewnętrzny kącik, nakładam srebrzysto-niebieski cień, formując go w literę V. Następnie małym pędzelkiem (dość puszystym) rozcieram go różowym cieniem.



2.Pod łuk brwiowy nakładam matowy, jasny, beżowo-różowy cień. Wewnętrzny kącik, pokrywam jasnym gołębim cieniem i łącze go na przejściu, już z wcześniej zaaplikowanymi cieniami.



3. Przy zarysie górnych i dolnych rzęs, rysuję, miękką kredką kreskę. Wyciągam ją ku górze aby podnieść optycznie zewnętrzny kącik. Górna kreskę dla zmiękczenia makijażu rozcieram czarnym cieniem.


4.Kreskę na dolnej powiece, rozcieram srebrzysto-niebieskim cieniem, którym w pierwszym etapie modelowałam zewnętrzny kącik. Wewnętrzną część powieki, rozświetlam różowym opalizującym cieniem.




 5. Złoto-brązowym eyelinerem z dużą ilością iskrzących drobinek, na górnej i dolnej powiece rysuję kreskę. Podkreślam tym wieczorowy charakter makijażu.



6. Dokładnie tuszuję rzęsy (jeśli macie ochotę można wzmocnić ich zarys sztucznymi rzęsami), i gotowe!


Do wymodelowania twarzy użyłam różu i rozświetlacza, dość mocno zaznaczyłam łuk brwiowy, usta pokryłam bordowo-różową pomadką ;-)




     
 Lista  użytych kosmetyków:

Podkład: Artdeco  Long Lasting Foundation no.20
Korektor: Artdeco Pure Minerals no.09
Puder/Róż/Tusz/Rozświetlacz/Eyeliner: kolekcja Vintage Glamour
Pomadka: Vintage Glamour
Cienie: Artdeco 88 i 74
Kredka: Artdeco Magic Eye Liner-czarna
Kredka do brwi: Artdeco 01 black
                                    

Foto: Robert Ziehm www.simplemoments.pl
Makija/stylizacja/fryzura: Marzena Tarasiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz